Krynica.
Ulewa, przemokłem. Jest ciepło, nie przeszkadza mi przemoczone ubranie. Plecak z aparatem nie przemókł. Zdał swój drugi test. Pierwszy oblał. Nie wymienię firmy, ale powiem, że niestety ich Slop Medium ICU rozdarł się niecały rok po zakupie, choć sam Tilopa bardzo sobie cenię…
No dobrze, ale „o co, o co, o co?”
Byłem w Stanach. Ponad 20 lat temu. Rany, już same te słowa sprawiają, że czuję się dziwnie. Jeszcze 20 lat temu nigdy bym nie pomyślał, że może być jakieś „20 lat temu”… Było tylko to, co jest i będzie. To, co było, wspominało się rzadko.
No dobrze, ale…
New Jersey, Wildwood. Okazyjnie Philadelphia, New York. Kilka godzin i byłbym u rodziny. Jednak przyleciałem tu, aby pracować. Mam tylko 3 miesiące. Za rok pozwiedzam, odwiedzę krewnych…
Błąd.
Czas szybko leci. Mniej więcej tak, jak Boeing… Rok później WTC. Szok. Niedowierzanie. Jakoś przeszło mi na moment latanie do USA. W międzyczasie Norwegia. Malowanie. Przygoda.
Ale…
Coś się nie dopełniło. Coś nie zostało zakończone.
Tymczasem…
Minęło ponad 20 lat. A mnie się dalej marzą tamte góry. Zamglone, zachmurzone, błękitne. Zielone.
Te góry dymne i te skaliste. Włączam kamerkę online z gór. Tych właśnie. Widzę chmury schodzące w doliny…
Aenean congue blandit semper. Nulla sodales convallis risus vitae ultrices. Sed tempor nulla vel sodales facilisis. Curabitur cursus egestas bibendum.